Darowizna nie uchroni Cię od wypłaty zachowku

Zachowek i problematyka związana z tą instytucją to temat rzeka.

Niewątpliwie jeden z najczęściej pojawiający się temat w trakcie udzielania porad prawnych.

Niektórzy z moich klientów twierdzą, że im więcej dowiadują się na temat zachowku, tym mniej o nim wiedzą.

Na pewno nie jest to temat prosty. Na pewno jest złożony. I na pewno rozwiązania legislacyjne zastosowane w ramach tej normy prawnej są, delikatnie mówiąc mocno zdumiewające… dla Klientów oczywiście!

Ale, ale….co ważne – zdumiewające w takim samy stopniu dla zobowiązanego, jak i dla uprawnionego do otrzymania zachowku.

Różnica pomiędzy nimi jest subtelna, acz znacząca. Polega ona na tym, że uprawniony do otrzymania wypłaty zachowku na informacje o tym reaguje niczym małpa na widok banana, a zobowiązany do wypłaty użala się,  biadoli, nie rzadko zalewa się łzami nad swoim losem.

Na tych drugich osobach skupię się w dalszej części tekstu.

 

Z moich obserwacji wynika, że najbardziej rozpaczają nie te osoby, które otrzymały spadek w formie testamentu, ale te, które za życia spadkodawcy otrzymały darowiznę. Jeszcze gorzej jest wtedy, gdy darowizna ta została dokonana w jakimś znacznym odstępie czasowym.

Nie chodzi mi tu oczywiście o jakieś drobiazgi, typu drobna biżuteria, niewielkie kwoty pieniężne. Najczęściej chodzi o coś większego. Konkretnie nieruchomości typu – dom, mieszkanie, gospodarstwo rolne.

Zwykle wygląda to tak.

Pan X za życia swoich rodziców otrzymał od nich w darowiźnie gospodarstwo rolne, które stanowi główny element ich majątku.  Oczywiście w większości takich sytuacji rodzice zastrzegają sobie służebność dożywotniego zamieszkania z jednoczesnym zobowiązaniem syna do opieki w starości.

Oprócz Pana X przyszli spadkodawcy mieli jeszcze córkę – Panią Y. Była ona starsza od brata i bardzo szybko opuściła dom. Mając zaledwie dwadzieścia lat wyszła za mąż. Miała to szczęście, że wespół z mężem dorobiła się własnego dość znacznego majątku.

Zaznaczyć w tym miejscu jednak należy, że młodzi małżonkowie dorobili się nie otrzymując żadnej pomocy od swoich rodzin – w szczególności od rodziców Pani Y.

Po około piętnastu latach od darowizny, rodzice rodzeństwa X i Y umierają. Pan X, będąc przekonany, że po rodzicach nie ma co dziedziczyć, bo przecież on już dawno temu otrzymał wszystko w drodze darowizny, nawet nie inicjuje postępowania spadkowego.

Ku jego zdziwieniu, postępowanie o nabycie spadku wszczyna jednak jego siostra!

Po co? – pyta się Pan X swojej siostry. Przecież rodzice za swojego życia wszystko mi darowali i nie pozostawili w masie spadkowej zupełnie nic!

Po zachowek! – odpowiada krótko siostra.

Jaki zachowek? – odpowiada Pan X. Przecież zachowek należy się tylko wtedy, gdy do spadku zostanie powołany ktoś w drodze testamentu! Testamentu przecież nie było, a to co ja otrzymałem dostałem w darowiźnie za życia rodziców!!!

Pani Y była jednak nieustępliwa i ponowiła swoje roszczenie wobec brata.

Uzasadniła je tym, że ona również była dzieckiem zmarłych i wobec tego coś się jej należy. Tym bardziej, że wyszła z domu z niczym, a brat dostał wszystko. To, że jest teraz zamożną osobą nie ma tu żadnego znaczenia, bo dorabiała się samodzielnie, a rodzice w niczym jej nie pomogli.

Brat odmówił wypłaty jej jakiejkolwiek kwoty powołując się przy tym na okres jaki upłynął od otrzymania darowizny. Stwierdził, że nawet gdyby miał jej cokolwiek wypłacić, to z uwagi na to, że upłynęło już piętnaście lat, jej roszczenie jest nieskuteczne.

Dodatkowo, powołał się na fakt, że rodzice do śmierci korzystali z domu w ramach przysługującego im prawa do dożywotniego zamieszkiwania oraz na fakt sprawowania nad nimi opieki w starości, do której również w tejże umowie był zobowiązany, i które to zobowiązanie wykonał.

No i kto miał w tym sporze racje? – rodzi się pytanie.

Na szczęście w tym przypadku odpowiedź znajdziemy bezpośrednio w przepisach kodeksu cywilnego. Na szczęście, są na tyle jasne i precyzyjne, że nie wymagają szczególnej interpretacji przez Sąd Najwyższy.

Jak one zatem brzmią?

Po pierwsze, przy obliczaniu zachowku nie uwzględnia się zapisów zwykłych i poleceń, natomiast dolicza się do spadku, darowizny oraz zapisy windykacyjne dokonane przez spadkodawcę.

Dodatkowo, przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.

Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego.

I na koniec należy pamiętać, że przy obliczaniu zachowku należnego małżonkowi nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem z nim małżeństwa.

Proste? Proste!

Mając powyższe na uwadze możemy szybko rozstrzygnąć spór prowadzony przez rodzeństwo X i Y.

 

Wbrew temu co uważał Pan X, umowa darowizny, jako czynność dokonana przed notariuszem, powinna zostać uwzględniona przy obliczaniu zachowku.

Ustawodawca, poza wyjątkami wskazanymi w tych przepisach, nie uzależnił doliczania wartości świadczeń na podstawie umów darowizn do substratu zachowku od ich przedmiotu. Także zatem w przypadku, gdy przedmiotem darowizny jest gospodarstwo rolne, czy nieruchomość rolna, wartość darowizny podlega zaliczeniu na substrat zachowku.

Ustawodawca nie uzależnił także kwestii doliczania darowizn do substratu zachowku od celu, w jakim darowizna została dokonana.

Nie ma więc znaczenia, czy darczyńca chciał w ten sposób uregulować sprawy majątkowe, czy uzyskać uprawnienie do renty bądź emerytury, czy też chciał zapewnić sobie opiekę na starość.

Istotne jest, że zdecydowała się na zawarcie umowy darowizny w kształcie przewidzianym w kodeksie cywilnym.

 

Autorem tekstu jest radca prawny Piotr Woś – specjalista od prawa spadkowego

Chcesz skonsultować swoją sprawę – umów się na spotkanie dzwoniąc pod nr tel.: 12 411 05 94,

bądź wejdź na naszą stronę i skorzystaj z  PRAWNICZEJ KONSULTACJI TELEFONICZNEJ.

 

Komentarz (1)

  • Reply Anonim - 2019-11-07

    Czy po otrzymaniu w darowiźnie domu od mamy można 2 siostrom wyplacic darowiznę w postaci 1/6 wartości domu dla każdej, aby później nie płacić już zachowku? Tata nie żyje i cały dom jest własnością mamy.

Napisz komentarz

Zarządzaj plikami cookies