„Na zmianę nazwiska dziecka w trybie administracyjnym potrzebna jest zgoda ojca mimo ograniczenia jego władzy rodzicielskiej bez względu na zakres obowiązków i uprawnień określonych w wyroku rozwodowym w trybie art. 58 § 1 zdanie drugie k.r.o.”
Sąd Najwyższy w sprawie z wniosku Barbary G. z udziałem Bogdana F. o rozstrzygnięcie w istotnych sprawach dzieci po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim postanowieniem z dnia 26 maja 1987 r. do rozstrzygnięcia w trybie art. 391 k.p.c.:
„Czy potrzebna jest zgoda ojca na zmianę nazwiska dzieci, gdy w wyroku rozwodowym jego władzę rodzicielską ograniczono do zasięgania informacji o stanie zdrowia, a w przyszłości do współdecydowania o wyborze zawodu i miejsca zamieszkania?”
Wyrokiem z dnia 28 lutego 1984 r. orzeczony został rozwód małżeństwa Barbary F. z Bogdanem F., w którym to orzeczeniu powierzono matce wykonywanie władzy rodzicielskiej nad dziećmi stron – Małgorzatą i Michałem F. pozostawiając ojcu uprawnienia do zasięgania informacji o stanie zdrowia i rozwoju dzieci, a w przyszłości do współdecydowania o wyborze zawodu i miejscu zamieszkania dzieci.
Po rozwodzie matka dzieci wróciła do swojego nazwiska panieńskiego i w styczniu 1985 r. wystąpiła do Wydziału Społeczno-Administracyjnego Urzędu Miejskiego w G. o zmianę nazwiska dzieci.
W toku postępowania administracyjnego ojciec dzieci nie wyraził na to zgody i wobec tego postępowanie to zostało zawieszone. Matka dzieci wystąpiła do sądu opiekuńczego o zezwolenie na dokonanie tej czynności i Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 2 czerwca 1987 r. zezwolenie takie wydał.
Postanowienie to zostało zaskarżone przez uczestnika postępowania Bogdana F.
Przy rozpoznawaniu powyższej rewizji Sądowi Wojewódzkiemu nasunęło się zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości, które zawarte zostało w przytoczonym na wstępie pytaniu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wyłaniające się w niniejszej sprawie zagadnienie prawne wymaga przede wszystkim stwierdzenia, że społeczny problem nazwiska, jego ochrona, nabycie, nadanie oraz jego zmiana stanowi przedmiot prawa cywilnego i prawa administracyjnego.
Prawo cywilne zalicza nazwisko do praw stanu i jako przedmiot praw osobistych każdego człowieka jest ono dobrem szczególnie chronionym.
Nazwisko wchodzi do zespołu cech charakteryzujących sytuację osobistą w społeczeństwie i rodzinie utrwaloną w aktach stanu cywilnego, których prowadzenie normuje prawo o aktach stanu cywilnego, należące do dziedziny prawa administracyjnego.
Nazwisko stanowi o przynależności do danej rodziny i w naszym społeczeństwie duże znaczenie emocjonalne przywiązuje się do tradycji przechodzenia nazwiska z pokolenia na pokolenie. Zachowaniu tej tradycji sprzyjają rozwiązania przyjęte w naszym systemie prawnym.
W prawie rodzinnym i opiekuńczym ustalona została zasada, że dziecko nosi nazwisko ojca bez względu na jego pochodzenie oraz sposób ustalenia ojcostwa, z wyłączeniem sytuacji odmiennie uregulowanych (art. 89-90 k.r.o.).
Dotyczy to szczególnie sytuacji pochodzenia dziecka z małżeństwa zawartego zarówno przed, jak i po urodzeniu dziecka (art. 88 k.r.o.). Wyjątek od powyższej zasady zachodzi wówczas, gdy małżonkowie przy zawieraniu małżeństwa zgodnie oświadczyli, że dzieci urodzone z tego małżeństwa nosić będą nazwisko żony, jeżeli ona bądź zachowała swoje nazwisko, bądź dodała do niego nazwisko męża (art. 25 k.r.o.).
Ścisłe powiązane nazwiska dziecka z jego ojcem wyrażone zostało w założeniu, że rozwiązanie małżeństwa rodziców lub unieważnienie tego małżeństwa nie mają wpływu na nazwisko dziecka.
Także i zmiana nazwiska jednego z rodziców nie pociąga za sobą zmiany nazwiska dziecka. Taka zmiana nazwiska dziecka może nastąpić w przypadkach wyraźnie wskazanych w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Są to sytuacje związane z ustaleniem ojcostwa (art. 89 k.r.o.), zawarciem małżeństwa przez matkę dziecka z mężczyzną, który nie jest ojcem dziecka (art. 80 § 1 k.r.o.) oraz przysposobieniem (art. 122 k.r.o.).
Poza wymienionymi przypadkami zmiana nazwiska dziecka może nastąpić w trybie określonym w prawie administracyjnym. Kwestię tę reguluje ustawa z dnia 15 listopada 1956 r. o zmianie imion i nazwisk (jedn. tekst: Dz. U. z 1963 r. Nr 59, poz. 328).
Wniosek o zmianę nazwiska podlega uwzględnieniu, jeżeli jest uzasadniony ważnymi względami. Te ważne powody zachodzą wówczas, gdy wnioskodawca nosi nazwisko ośmieszające albo nie licujące z godnością człowieka, o brzmieniu niepolskim i posiadające formę imienia, a także jeżeli wnioskodawca pragnie zmienić swoje nazwisko na nazwisko, którego od wielu lat używa (art. 2 ustawy).
Jeżeli zmiana nazwiska dotyczy jednego z rodziców, rozciągnięcie jej na małoletnie dziecko wymaga zgody drugiego z rodziców, chyba że nie ma on pełnej zdolności do czynności prawnych, nie żyje lub nie jest znany, albo gdy jest pozbawiony władzy rodzicielskiej. Gdy dziecko ukończyło 14 lat, potrzebna jest również jego zgoda (art. 5 ust. 2 ustawy).
Treść tego przepisu wskazuje na to, że zmiana nazwiska dzieci stron może nastąpić tylko po wykazaniu ważnych względów i za zgodą ojca dzieci, ponieważ w odniesieniu do niego nie zachodzą przeszkody zawarte w art. 5 ust. 2 ustawy o zmianie imion i nazwisk.
Zasadnie zatem organ administracyjny, wyłącznie kompetentny do rozpoznania wniosku, odebrał od ojca dzieci oświadczenie co do jego stanowiska w tej kwestii.
Zagadnienie zakresu władzy rodzicielskiej tego z rodziców, któremu nie przyznano bezpośredniej pieczy nad dzieckiem po orzeczeniu rozwodu, lecz na zasadzie art. 58 § 1 zdanie drugie k.r.o. władzę tę ograniczono do określonych obowiązków i uprawnień, napotyka trudności zarówno w nauce prawa, jak i praktyce orzeczniczej.
Dlatego na wstępie rozważań należy podkreślić, że sąd w wyroku rozwodowym nie kreuje władzy rodzicielskiej, ponieważ w zasadzie pozostaje w tym przedmiocie stan taki, jaki istniał przed orzeczeniem rozwodu.
Wprawdzie tylko jedno z rodziców ma pełnię władzy, ponieważ jemu powierzone zostało wykonywanie władzy rodzicielskiej, ma pieczę nad osobą dziecka i kieruje bezpośrednio jego wychowaniem, jednakże o wyborze tego z rodziców, któremu pozostawia się dziecko, decydują różne okoliczności, na których istnienie drugie z rodziców nie ma żadnego wpływu.
O ograniczeniu władzy rodzicielskiej drugiego z rodziców decydują często jego możliwości rzeczywistego wykonywania tejże władzy, są bowiem pewne elementy tej władzy, których z natury rzeczy nie mógłby on wykonywać.
Interpretacja art. 58 § 1 zdanie drugie k.r.o. pozwała na przyjęcie, że ustawodawcy chodziło o rozważenie wskazówek mających na celu zaznaczenie, aby drugiemu z rodziców, któremu sąd ogranicza w wyroku rozwodowym władzę rodzicielską, nie pozostawiać takich obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, których nie mógłby on w rzeczywistości wykonywać.
Rozstrzygnięcie o władzy rodzicielskiej nad wspólnymi małoletnimi dziećmi małżonków należy do podstawowych obowiązków sądu orzekającego rozwód, a w związku z tym potrzebny do tego materiał dowodowy należy zbierać w toku całego postępowania.
Treść obowiązków i uprawnień małżonka, któremu władzy rodzicielskiej nie powierzono, powinna obejmować wszystkie istotne sprawy dotyczące osoby dziecka, których potrzeba uregulowania wynika z materiału procesowego sprawy
Ograniczenie władzy rodzicielskiej w trybie art. 58 § 1 zdanie drugie k.r.o. nie może iść tak daleko, aby stało się równoznaczne z jej pozbawieniem, nie ma ono bowiem charakteru penalnego, a o zakresie uprawnień oraz obowiązków drugiego z rodziców decyduje ocena sądu, które z rodziców, ze względu na interes dziecka, ma lepsze warunki do sprawowania władzy rodzicielskiej.
Praktyka orzecznicza daje podstawę do spostrzeżenia, że sądy w sposób fragmentaryczny, stereotypowy orzekają o zakresie obowiązującym tego z rodziców, którego władzę rodzicielską ograniczają, w związku z czym zachodzi często sytuacja, w której w istocie uprawnienia i obowiązki rodziców uzależniane są wyłącznie od czysto technicznej czynności bardziej lub mniej precyzyjnego sporządzenia wyroku rozwodowego.
W sprawie dotyczącej rozwodu małżonków F. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim w wyroku z dnia 28 lutego 1984 r. przy rozstrzyganiu o władzy rodzicielskiej nad dziećmi stron przyznał ojcu dzieci „uprawnienie do zasięgania informacji o stanie zdrowia i rozwoju dzieci” – które w istocie niczego nie rozstrzyga, skoro ojciec i tak może i powinien interesować się rozwojem i zdrowiem dzieci, a konsekwencją tego powinno być równoczesne uprawnienie do współdecydowania o leczeniu dzieci, które może być rezultatem wykorzystania uzyskanych informacji o stanie ich zdrowia.
Zakres obowiązków i uprawnień określony w wyroku rozwodowym na zasadzie art. 58 § 1 zdanie drugie k.r.o. nie może mieć wpływu na uprawnienia rodziców i decydowanie w kwestiach wykraczających poza sferę typowych decyzji dotyczących osoby dziecka, takich np. jak miejsce jego zamieszkania lub pracy, wyboru zawodu lub kierunku nauki, organizacji wypoczynku, leczenia.
Do takich ogólnych spraw wynikających z prawa podmiotowego zaliczyć należy zmianę nazwiska dziecka, na dokonanie której potrzebna jest zgoda ojca, chociażby jego władza rodzicielska była ograniczona.
Podobnie uregulowana została w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym potrzeba wyrażenia zgody przez rodziców dziecka, które ma być przysposobione, chyba że zostali oni pozbawieni władzy rodzicielskiej lub są nieznani albo porozumienie się z nimi napotyka trudne do przezwyciężania przeszkody (art. 118 § 1 k.r.o.).
Uwzględniając powyższe wywody należało udzielić odpowiedzi na przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne jak w sentencji uchwały.
(opracowano na podstawie Uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 1987 r. III CZP 40/87)